Kim jesteśmy, jak inwestujemy,
co nas wyróżnia
CZYTAJ >>>
Światełko w tunelu
Informacja reklamowa. Autorem komentarza jest Andrzej Miszczuk. Członek Zarządu w Caspar TFI SA, gdzie nadzoruje podejmowanie decyzji inwestycyjnych dotyczących portfeli inwestycyjnych funduszy zarządzanych przez Caspar Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A.
Dla zilustrowania historii i wskazania pewnej zależności posłużyliśmy się wykresem z połowy 2022 roku. Wówczas nie wiedzieliśmy co nas czeka przez następne miesiące, dzisiaj – gdy znamy historię cen akcji na giełdzie i rentowności obligacji – mamy więcej informacji, które pozwalają nam efektywnie myśleć o następnych dwunastu miesiącach.
Dziesięcioletnie obligacje skarbowe USA dają dzisiaj inwestorom rentowność w wysokości 4,4% (rok temu wynosiła ona 3,6%), natomiast rentowność dywidendowa spółek z S&P 500 wynosi – według szacunków – 1,54%* i spadła od zeszłego roku, gdy wynosiła 1,77% (październik 2022 roku).
Ciekawsze porównanie to rentowność obligacji skarbowych z rentownością zysków spółek z S&P500. Ta ostatnia wynosi obecnie 4%** i spadla w porównaniu do zeszłego roku nieco ponad 13%. Jeszcze w sierpniu ten roczny spadek wynosił ponad 15%. Kiedy patrzymy na ten historyczny wykres można łatwo dojść do wniosku, że rentowności zysków i obligacji skarbowych powinny się wyrównać. Niewiele brakuje im już do tego celu.
Czy rentowności zysków powinny być wyższe od rentowności obligacji? Tak było po korekcie w 2002 roku. Można przyjąć, że wielu dzisiejszych analityków i zarządzających zdobywało doświadczenie w tym właśnie okresie i dla nich wyższość akcji nad długiem jest bezsporna. Tymczasem widać, że po 1980 roku zarówno akcje, jak i obligacje dawały porównywalne rentowności, a przez dłuższy czas to rentowności dłużne były wyższe od rentowności zysków ze spółek.
Mieliśmy czterdzieści wspaniałych lat, zarabiano na obligacjach i na akcjach. Obecnie sytuacja jest trudniejsza, bo przeszliśmy dwa kolejne, zbliżone szoki: covid i inflacja. Zmienił się koszt kapitału, który gwałtownie wzrósł i zakłócił wiele rachunków rentowności, opłacalności, stopy zwrotu inwestycji, itd. Wiemy z doświadczenia, że takie szoki mijają, gospodarka dopasowuje się do nich i rozpoczyna kolejny cykl. Patrząc optymistycznie na zamieszczony wykres można dopatrzeć się światełka w tunelu dla strapionych akcjonariuszy. Nie wszystkie pieniądze i fundusze przeniosą się do obligacji.
Ruch cen powoduje, że rentowność spółek i ich zysków może wyrównać się z rentownościami obligacji, a wówczas ryzyko związane z akcjami będzie lepiej wynagradzane i powinno zacząć przyciągać kolejnych inwestorów. Nie możemy jeszcze odpowiedzieć na pytanie kiedy dokładnie to nastąpi, ale ten moment zbliża się nieuchronnie, mimo obecnych ostrzeżeń i zagrożeń recesją. Przypominamy, że statystycznie okresy korekty rynków akcyjnych są zawsze zdecydowanie krótsze niż okresy ekspansji ich cen.
Źródła:
- *S&P 500 Dividend Yield by Month – Multpl dla listopada 2023.
- ** S&P 500 Earnings Yield Charts, Data (gurufocus.com).
Podobne wpisy:
Nota Prawna – Niniejszy dokument został sporządzony przez Caspar Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A.
Przedstawione powyżej informacje stanowią informację reklamową, mają charakter informacyjny i nie są ofertą w rozumieniu ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeksu Cywilnego. Zawarte w niniejszym dokumencie informacje nie stanowią usługi doradztwa finansowego, prawnego i podatkowego oraz nie należy ich traktować jako rekomendacji dotyczących instrumentów finansowych. Caspar TFI informuje, że z każdą inwestycją wiąże się ryzyko. Fundusze nie gwarantują realizacji założonego celu inwestycyjnego, ani uzyskania określonego wyniku inwestycyjnego.
Prezentowane wyniki funduszu inwestycyjnego zarządzanego przez Caspar TFI są oparte o dane historyczne i nie stanowią gwarancji osiągnięcia identycznych wyników w przyszłości. Należy liczyć się z możliwością częściowej utraty wpłaconych środków. Indywidualna stopa zwrotu uczestnika nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym funduszu i jest uzależniona od dnia zbycia i odkupienia jednostek uczestnictwa oraz od poziomu pobranych opłat. Opodatkowanie dochodów z inwestycji w fundusze zależy od indywidualnej sytuacji każdego uczestnika i może ulec zmianie w przyszłości.
Korzyściom wynikającym z inwestowania środków w jednostki uczestnictwa towarzyszą również ryzyka, takie jak: ryzyko nieosiągnięcia oczekiwanego zwrotu z inwestycji, wystąpienia okoliczności, na które uczestnik funduszu nie ma wpływu np. zmiany polityki inwestycyjnej czy połączenia lub likwidacji subfunduszu, a także ryzyko związane ze zmianami regulacji prawnych. Wśród ryzyk związanych z inwestowaniem należy zwrócić szczególną uwagę na ryzyka dotyczące polityki inwestycyjnej, w tym: rynkowe, walutowe, stóp procentowych, kredytowe, koncentracji, jak również rozliczenia oraz płynności lokat. Wszystkie subfundusze wchodzące w skład Caspar Parasolowy FIO cechują się dużą zmiennością ze względu na skład portfela inwestycyjnego. Żaden z subfunduszy nie odzwierciedla składu indeksu papierów wartościowych.
Subfundusze Caspar Stabilny, Caspar Globalny oraz Caspar Obligacji mogą lokować większość aktywów w inne kategorie lokat niż papiery wartościowe lub instrumenty rynku pieniężnego, tj. w tytuły uczestnictwa lub instrumenty dłużne. Caspar TFI pobiera opłaty dystrybucyjne za nabycie jednostek uczestnictwa subfunduszy Caspar Parasolowy FIO, za zamiany pomiędzy nimi, a także za zarządzanie nimi. Wysokość poszczególnych opłat wskazana jest w Tabeli Opłat oraz ogłoszeniach o ewentualnych promocjach w opłatach. Przed podjęciem ostatecznych decyzji inwestycyjnych należy zapoznać się z Prospektem Informacyjnym Caspar Parasolowy FIO oraz z dokumentami Kluczowych Informacji dla Inwestorów.
Wszelkie dokumenty dotyczące Caspar Parasolowy FIO dostępne są na stronie internetowej Towarzystwa www.caspar.com.pl (w zakładce „Dokumenty/Fundusze inwestycyjne” znajdującej się u dołu strony), w siedzibie Towarzystwa lub u dystrybutorów.
TAGI: rynki finansowe,