Kim jesteśmy, jak inwestujemy,
co nas wyróżnia
CZYTAJ >>>
Rosyjska ropa w UE słabnie
Ośrodek Studiów Wschodnich, jedna z najlepszych instytucji analitycznych w Polsce ocenia, że długoterminowa perspektywa obecności Rosji na unijnym rynku ropy naftowej jest negatywna. Powodem jest spadek konsumpcji tego surowca w krajach Unii Europejskiej, pogorszenie się klimatu współpracy z Rosją oraz kiepskie oceny rozwoju sektora wydobywczego w Rosji, a także wzrost aktywności innych eksporterów ropy w Europie.
Chodzi przede wszystkim o Nigerię, Angolę, Arabię Saudyjską oraz Iran, a także, być może, Stany Zjednoczone. A warto pamiętać, że Unia Europejska jest największym konsumentem rosyjskiej ropy – na jej rynek trafia 63,5% rosyjskiego eksportu, podczas gdy do państw azjatyckich tylko niewiele ponad 26%.
W ostatnim czasie rosyjskie dochody z eksportu ropy naftowej i produktów naftowych do Unii Europejskiej znacząco spadły
O ile w 2013 roku wyniosły one niemal 283 mld dolarów, to rok później już 262 mld, a w ubiegłym roku obniżyły się do 157 mld dolarów. To oczywiście efekt spadku cen ropy – z ponad 103 dolarów za baryłkę w 2013 roku do zaledwie 54 dolarów w 2015 roku – ale także pozostałych wymienionych czynników. Rosyjskie firmy naftowe od lat wykazują zainteresowanie inwestycjami w aktywa naftowe w krajach UE. Ale realnie swój udział w tych aktywach zwiększył tylko Rosnieft’. Pozostałe rosyjskie koncerny albo utrzymały swoją pozycję, albo sprzedały część posiadanych dotąd aktywów (np. Łukoil, który wycofuje się również z Polski).
Na rosyjskim eksporcie szczególnie mocno może się odbić spodziewany spadek konsumpcji ropy naftowej w krajach Unii. Według prognoz World Energy Outlook 2015, w 2025 roku państwa UE będą zużywały 443 mln ton tego surowca, a w 2040 roku już tylko 329 mln ton. W 2014 roku ta wartość przekroczyła 527 mln ton.
Rosja ma nadzieję zrównoważyć mniejszy eksport ropy naftowej do Unii Europejskiej zwiększeniem sprzedaży na rynkach azjatyckich. Ale nie będzie to proste. Na azjatycki rynek apetyt mają też inni producenci ropy, a poza tym eksport do Azji będzie wymagał rozbudowy infrastruktury przesyłowej, co pochłonie miliardów dolarów.
Obejrzyj skąd wzięły się tak dobre wyniki Strategii Akcyjnej USA za rok 2018:
TAGI: rynki finansowe,