Błażej Bogdziewicz, zarządzający Strategią Akcyjną USA:
Strategia Akcyjna USA odnotowała w październiku 2021 roku wzrost o 6,47% podczas gdy benchmark wzrósł o 6,25%.
Informacje o rosnącej – w szczególności w Europie – fali zakażeń wirusem COVID-19 oraz ponownym wprowadzeniu przez część państw ograniczeń kontaktów międzyludzkich przyczyniły się do korekty na rynkach akcji w ostatnich dniach. Aktywność gospodarcza może w naszej opinii osłabnąć, ale najprawdopodobniej w dużo mniejszej skali niż to miało miejsce na początku tego roku, czy też w roku ubiegłym. Naturalnie nabyta odporność, szczepienia, w tym trzecią dawką, oraz leki, które w najbliższych miesiącach trafią do dyspozycji służby zdrowia, dają realną nadzieją, że pandemia odejdzie wkrótce do przeszłości. Przyszły rok powinien być raczej rokiem ożywienia gospodarczego, a nie przedłużającej się walki z wirusem COVID-19.
Wysoka inflacja i wzrost rentowności obligacji mogą być postrzegane jako jedne z istotniejszych czynników ryzyka dla rynków akcji, w szczególności dla spółek wzrostowych. Obecnie jednak rentowności obligacji, mimo ich wzrostu w ostatnich dniach, pozostają na niskich poziomach. Rentowność amerykańskich obligacji 10-letnich wynosi obecnie ok. 1,65%. Na tym tle akcje, biorąc pod uwagę generowany przez nie dochód w postaci gotówki, wydają się atrakcyjne.
Wzrost cen
Ewentualne ożywienie gospodarcze może też przyczynić się do pogorszenia sytuacji na rynkach energii w wielu krajach. Dla wielu gospodarek wzrost cen energii, ale też żywności, może być istotnym problemem. W ostatnich dniach sytuacja na rynkach energii uległa wyraźnej poprawie w Chinach, ale w Europie poprawy nie widać, jesteśmy za to świadkami dalszego wzrostu cen energii elektrycznej. Jeżeli nasze oczekiwania co do rozwoju sytuacji gospodarczej potwierdzą się, można się spodziewać stopniowego zacieśniania polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych. Natomiast sytuacja polityczna i gospodarcza w Strefie Euro jest na tyle skomplikowana, że Europejski Bank Centralny będzie się raczej obawiał podjęcia takiego kroku. Rynki w pewnym stopniu zdyskontowały już ten scenariusz, o czym świadczy wzrost kursu dolara wobec euro. Wyższe realne stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych mogą oznaczać, że dalsze ewentualne wzrosty na rynkach akcji mogą być w większym stopniu rezultatem wzrostu zysków spółek, a w mniejszym ekspansji mnożników.
W ostatnich miesiącach rynki akcji rosły za sprawą stosunkowo niewielkiej liczby spółek. Można do nich zaliczyć największych gigantów technologicznych oraz spółki z sektora półprzewodników. Z drugiej strony wiele spółek, których kursy szczególnie dynamicznie rosły w roku ubiegłym, w bieżącym roku radzą sobie znacznie gorzej. Przecena w przypadku wielu z nich przyspieszyła w ostatnich tygodniach, co może też wynikać z chęci realizacji strat podatkowych przez fundusze inwestycyjne bądź inwestorów indywidualnych. W Stanach Zjednoczonych prawo podatkowe, w odróżnieniu od m.in. Polski, nakłada na fundusze inwestycyjne obowiązki podatkowe. Również wśród tych spółek będziemy szukać okazji inwestycyjnych.
Strategia Akcyjna USA odnotowała w październiku 2021 roku wzrost o 6,47% podczas gdy benchmark wzrósł o 6,25%.
Podobne wpisy: