Kim jesteśmy, jak inwestujemy,
co nas wyróżnia
CZYTAJ >>>
Strategia Akcji Skoncentrowanych – grudzień 2017
Błażej Bogdziewicz, zarządzający Strategią Akcji Skoncentrowanych:
Strategia Akcji Skoncentrowanych odnotowała w grudniu ub.r. spadek o 0,24%, wobec wzrostu benchmarku w tym okresie o 1,26%. W całym 2017 roku Strategia wzrosła o 25,97%, podczas gdy benchmark w tym czasie wzrósł o 14,42%.
Bardzo dobry wynik w względem benchmarku wynikał m.in. z dobrego wyboru spółek oraz wysokiego zaangażowania w spółki z sektorów, w których obserwujemy mocne i pozytywne trendy, czyli na przykład oprogramowanie dla przedsiębiorstw, e-commerce i produkcja półprzewodników.
Najważniejsze światowe indeksy akcji zakończyły ubiegły rok wyraźnymi wzrostami. W ujęciu dolarowym MSCI World reprezentujący wszystkie rynki rozwinięte wzrósł o 20,1%, amerykański S&P 500 o 19,4%, europejski Stoxx 600 o 22,6%, japoński TOPIx o 23,9, a MSCI Emerging Market reprezentujący wszystkie rynki rozwijające się wzrósł o 34,3%. Jeżeli jednak uwzględnimy umocnienie się polskiej złotówki, która wyraźnie wzrosła zarówno wobec dolara, jak i euro, stopy zwrotu z inwestycji na rynkach rozwiniętych będą bliskie zeru, bądź zaledwie na poziomie kilku procent. Dolar istotnie osłabił się nie tylko do złotówki, ale także do zdecydowanej większości innych walut. Pomogło to zapewne rynkom wschodzącym, które z reguły dobrze się zachowują, gdy spada amerykańska waluta.
Warto tutaj podkreślić, że inwestując w ramach Strategii nie zabezpieczamy ryzyka walutowego. Oznacza to, że osiągnięte stopy zwrotu byłyby dużo wyższe, gdyby były wyrażone w dolarze bądź euro. Rok 2017 przyniósł po dwuletniej przerwie duże napływy na rynek akcji. Osiągnęły one poziom 280,9 mld USD, tj. 3% wartości rynkowej tej klasy aktywów. Cały czas jednak napływy na rynek obligacji były wyraźnie wyższe zarówno w ujęciu nominalnym, jak i w relacji do rynkowej wartości danej klasy aktywów. Można wiec mówić o rosnącym optymizmie na rynku akcji, ale chyba jeszcze nie o euforii.
Akcje cały czas przynoszą dochód wyrażony w osiąganych zyskach wyraźnie powyżej rentowności obligacji rządowych i korporacyjnych. W przypadku indeksu MSCI World stopa zyskowności wynosi ok. 5,8%, podczas gdy rentowność amerykańskich rządowych obligacji 10-letnich 2,4%, a niemieckich 0,43%. Jednocześnie rentowność obligacji korporacyjnych o ratingu inwestycyjnym wynosi w przypadku emisji w dolarze około 3,7%, a w przypadku euro zaledwie 1%. Również różnica między stopami dywidend a rentownościami 10-letnich obligacji rządowych jest tylko nieco poniżej maksymalnych poziomów dla zdecydowanej większości rynków.
Sytuacja gospodarcza na świecie w ostatnim czasie uległa dalszej poprawie. Indeks JP Morgan Global Manufacturing PMI osiągnął poziom 54,5 punktu, co jest najwyższym odczytem od siedmiu lat. Wówczas jednak wysokie odczyty wynikały z niskiej bazy, tzn. niskiej aktywności w przemyśle podczas kryzysu finansowego. Obecnie obserwujemy systematyczną poprawę wskaźników obrazujących aktywność w przemyśle i to we wszystkich istotnych gospodarkach na świecie.
Wzrostom cen na rynkach finansowych sprzyjała w ubiegłym roku łagodna polityka monetarna. Nie spodziewamy się znaczącego jej zaostrzenia w bieżącym roku. Wobec wzrostu aktywności gospodarczej utrzymywanie niskich bądź bardzo niskich stóp procentowych przez najważniejsze banki centralne w mojej ocenie oznacza, że polityka monetarna jest nie tyle zaostrzana, co łagodzona. Co istotne, w roku 2018 można oczekiwać łagodniejszej polityki fiskalnej chociażby w wyniku obniżenia podatków w USA.
Zarządzając Państwa pieniędzmi staramy się podejmować decyzje inwestycyjnie w oparciu o analizę wielu spółek działających w różnych krajach i branżach. Pozwala nam to śledzić najważniejsze trendy w światowej gospodarce. Z reguły inwestycje poprzedzamy rozmową bądź spotkaniem ze spółką. Takich rozmów bądź spotkań odbyliśmy w zeszłym roku blisko 700. Skontaktowaliśmy się ze spółkami mającymi siedziby w 30 różnych państwach, przy czym swoją pracę skoncentrowaliśmy na spółkach z Polski, USA, Niemiec i Francji.
TAGI: cam,