Strategia Akcji Spółek Strefy Euro wyróżniona!
Weekendowa „Gazeta Giełdy Parkiet”, najbardziej prestiżowe pismo wszechstronnie informujące o najważniejszych wydarzeniach na rynku kapitałowym, podsumowała rok 2017 w segmencie firm asset management. W podsumowaniu naczelne miejsce zajęła Strategia Akcji Spółek Strefy Euro, która wypracowała dla swoich klientów najwyższą stopę zwrotu – blisko 33 procent!
Strategia Akcji Spółek Strefy Euro – samotny lider
Zarządzana przez Błażeja Bogdziewicza, wiceprezesa i dyrektora inwestycyjnego Caspar Asset Management SA strategia okazała się właściwie samotnym liderem. „Gazeta Giełdy Parkiet” wskazuje, że podczas gdy Strategia Akcji Spółek Strefy Euro dała w 2017 roku swoim klientom 32,6%, to druga pod względem wysokości stopa zwrotu wyniosła tylko 23,7%.
Optymizm jest rzeczywiście spory, ale do euforii daleko
Warto dodać, że Błażej Bogdziewicz pozostaje optymistą jeśli chodzi o zachowanie zarządzanych przez niego produktów – poza Strategią Akcji Spółek Strefy Euro również Strategia Akcji Skoncentrowanych oraz subfundusz Caspar Akcji Europejskich – w najbliższych miesiącach.
“Gdyby złoty w zeszłym roku nie umocnił się do euro, nasza Strategia Akcji Spółek Strefy Euro zarobiłaby jeszcze więcej.”
– nie ukrywa Błażej Bogdziewicz,
wiceprezes i dyrektor inwestycyjny Caspar AM.
“90 proc. spółek w portfelu pochodzi z eurolandu, do tego dochodzą pojedyncze pozycje z takich krajów jak Szwajcaria czy Wielka Brytania. Co do zasady, najwięcej zyskaliśmy dzięki inwestycjom w przedsiębiorstwa niemieckie, jeżeli chodzi o branże – technologiczną i półprzewodników, ale nie tylko – w portfelu znaleźli się również przedstawiciele sektorów finansowego i chemicznego. Jako przykłady mogę wymienić austriacką spółkę AMS, produkującą urządzenie, które w iPhonie X skanuje twarz, włoski bank Banca IFIS, czy produkujący podzespoły elektroniczne wykorzystywane w przemyśle niemiecki Infineon.”
– tłumaczy dziennikarzowi „Parkietu” Błażej Bogdziewicz
Pytany o perspektywy kontynuacji hossy wiceprezes i dyrektor inwestycyjny Caspar Asset Management SA jest raczej spokojny:
“Optymizm jest rzeczywiście spory, ale do euforii daleko. Jakkolwiek zabrzmi to absurdalnie – akcje mogą być jeszcze droższe. Rzeczywiście do funduszy akcji, szczególnie ETF, w zeszłym roku napłynęło sporo kapitału, ale fundusze oparte na obligacjach pozyskały go jeszcze więcej. Globalny wzrost gospodarczy, łagodzenie polityki fiskalnej w USA i pojawienia się presji inflacyjnej oznacza, że duzi globalni inwestorzy, którzy zainwestowali biliony USD w obligacje (Chiny mają ok. 3 bln USD w papierach dłużnych) są wystawieni na spore ryzyko straty. Rotacja kapitału z instrumentów dłużnych ku udziałowym na dobrą sprawę dopiero się zaczyna, np. norweski fundusz naftowy, zarządzający 1 bln USD, zapowiedział ostatnio, że zwiększy udział akcji kosztem obligacji w swoim portfelu. Dla akcji nie ma w tej chwili alternatywy – nie są nią drogie nieruchomości czy Bitcoin.”
– przekonuje Błażej Bogdziewicz.
Caspar Asset Management SA jest trzecią firmą w Polsce pod względem wielkości aktywów
Warto dodać, że z zestawienia „Gazety Giełdy Parkiet” wynika, że pod względem wielkości aktywów Caspar Asset Management SA jest trzecią firmą w Polsce, a wyprzedzają ją tylko spółki należące do korporacyjnych grup bankowych.
Dowiedź się więcej: