Błażej Bogdziewicz, zarządzający Strategią Akcji Spółek Strefy Euro:
Strategia Akcji Spółek Strefy Euro odnotowała w lutym br. wzrost o 3,82%, przy wzroście benchmarku o 4,71%.
W lutym obserwowaliśmy na rynkach akcji kontynuację wzrostów mimo stosunkowo słabych danych płynących z gospodarki światowej.
Jeżeli weźmiemy pod uwagę wskaźniki koniunktury PMI dla przemysłu dostrzeżemy, że praktycznie we wszystkich dużych gospodarkach światowych, poza amerykańską, aktywność przemysłowa spadała bądź była bliska stagnacji. Najgorsze odczyty zanotowano w Korei Południowej, Japonii i na Tajwanie, a główną przyczyną słabych danych były niższe zamówienia z gospodarki chińskiej. W Strefie Euro po raz pierwszy od kilku lat wartość wskaźnika PMI dla przemysłu spadła poniżej 50 punktów, który to poziom wyznacza granicę między ekspansją a recesją. Gorsze niż w poprzednich miesiącach odczyty, ale wciąż wskazujące na ekspansję, zanotowano w przypadku amerykańskiego wskaźnika ISM Manufacturing. Zasadniczym powodem słabszych danych gospodarczych, także w przypadku Europy i USA, jest brak porozumień handlowych między USA i Chinami, a także USA i Europą. Dodatkowo w dalszym ciągu negatywnie na koniunkturę światową wpływają strukturalne problemy w gospodarce chińskiej. Wobec niepewności co do przyszłych zasad handlu wiele firm, szczególnie w Azji, wstrzymuje się z inwestycjami i zwiększaniem zatrudnienia.
Dla sytuacji na rynkach akcji w kolejnych miesiącach kluczowe znaczenie będzie miał efekt negocjacji handlowych, a w przypadku Europy wydarzenia związane z Brexitem. Szybkie podpisanie porozumień handlowych oraz uniknięcie twardego Brexitu powinno pomóc koniunkturze w światowej gospodarce. Chińskie władze zapewne będą kontynuowały próby wspierania tamtejszej gospodarki poprzez działania monetarne i fiskalne, chociażby obniżki podatków. Niestety, póki co niewiele wskazuje na chęć przeprowadzania przez chińską partię komunistyczną odważniejszych reform strukturalnych, polegających na przykład na prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych.
Wobec deklarowanej w ostatnich tygodniach zmiany polityki banków centralnych na bardziej łagodną, w szczególności przez amerykański FED i europejski EBC, rośnie ryzyko wzrostu inflacji w dalszym horyzoncie czasowym. Umiarkowany wzrost inflacji mógłby być korzystny dla rynków akcji, jednak zbyt wysoka inflacja często negatywnie wpływa na ceny akcji i, co oczywiste, również obligacji o stałym oprocentowaniu. Jednym ze sposobów zabezpieczenia się przed wysoką inflacją mogą być amerykańskie obligacje rządowe indeksowane inflacją.
Inwestując Państwa pieniądze w dalszym ciągu będziemy dużą wagę przywiązywać do sytuacji poszczególnych firm, a mniej państw czy sektorów, starając się wybierać spółki posiadające istotne przewagi konkurencyjne, a często będące niekwestionowanymi liderami w swoich branżach.