Piotr Rojda, zarządzający subfunduszem Caspar Stabilny:
Caspar Stabilny stracił w maju 2021 roku 2,34% wobec spadku benchmarku o 0,44%.
W pierwszych dniach maja 2021 roku obserwowaliśmy dalszy ciąg rotacji do spółek value kosztem spółek klasyfikowanych jako growth i innych, które bardzo dobrze radziły sobie w ubiegłym roku (np. spółki biotechnologiczne).
Subfundusz Caspar Stabilny inwestuje przede wszystkim w trzy sektory: oprogramowanie, półprzewodniki oraz biotechnologia/life science.
Jedynie półprzewodniki radzą sobie w tym roku lepiej niż szeroki rynek. Popyt na układy scalone bardzo szybko rośnie i wiele firm ma problem z dostępnością specjalistycznych „chipów”. Historycznie czynnikami odpowiedzialnymi za wysoki popyt na półprzewodniki były nowe, rewolucyjne technologie. W latach 1997-2007 był to popyt wykreowany przez rosnącą popularność komputerów PC, następnie, od 2007 roku, pierwsze skrzypce grały iPhone’y, które rozpoczęły erę procesorów mobilnych, kolejną technologią były centra danych, aktualnie obserwujemy zapotrzebowanie ze wszystkich wyżej wymienionych kategorii, a dodatkowo nowym megatrendem wymagającym specjalistycznych półprzewodników jest rozwój sztucznej inteligencji.
Perspektywy przed sektorem oprogramowania też w mojej ocenie są pozytywne, sezon wyników za pierwszy kwartał 2021 roku był bardzo dobry, większość spółek pobiła oczekiwania analityków.
W dalszym ciągu obserwujemy wzrost znaczenia oprogramowania w przedsiębiorstwach, dalszą migrację do rozwiązań chmurowych, zmiany na rynku reklamy i mediów, dzięki którym budżety reklamodawców migrują z tradycyjnej telewizji czy radia do spółek technologicznych. Dodatkowo spółki zajmujące się produkcją oprogramowania do cyberbezpieczeństwa powinny korzystać na rosnącej świadomości znaczenia nakładów na ten właśnie obszar. Kilka przykładów tylko z ostatniego miesiąca:
- pod koniec maja CNA Financial, jedna z największych spółek ubezpieczeniowych w USA, zapłaciła hakerom 40 mln dolarów okupu po ataku ransomware,
- w czwartek 10 czerwca Electronic Arts, jeden z największych producentów i wydawców gier, poinformował o ataku hakerskim, w wyniku którego wykradziono m.in. kod źródłowy silnika Frostbite, na którym działa m.in. popularna gra sportowa FIFA,
- z kolei w piątek 11 czerwca McDonald’s przyznał, że padł ofiarą ataków hakerskich w Korei Południowej i na Tajwanie.
Sektor małych spółek biotechnologicznych radził sobie bardzo dobrze w ubiegłym roku, częściowo na pozytywnym sentymencie w związku z rozwojem szczepionek wykreowanym w pewnym stopniu także przez inwestorów na co dzień nieobecnych w tym sektorze. Ta grupa zdaje się w tym roku opuszczać sektor biotechnologiczny. Dodatkowo na sentyment negatywnie wpływały zapowiedzi podwyżki podatków od zysków kapitałowych przez administrację Joe Bidena oraz brak stałego szefa FDA (Food and Drug Administration) i kilka szorstkich decyzji komisji, które wydłużyły dla wielu spółek proces decyzyjny o zatwierdzenie leku. Światełko w tunelu zapaliła FDA na początku czerwca zatwierdzając bardzo kontrowersyjny lek dla osób chorych na Alzheimera.
W mojej ocenie akcje pozostają atrakcyjną klasą aktywów, w szczególności w porównaniu do rynku długu. Wyniki spółek powinny być w tym roku bardzo dobre, światowa gospodarka jest w trakcie odbicia po pandemii, banki centralne prowadzą raczej luźną politykę monetarną, a rządy nie żałują wydatków w ramach programów stymulacyjnych. Działania te doprowadziły już oczywiście do wzrostu inflacji, co było scenariuszem do przewidzenia, jak pisałem niemal dokładnie rok temu w komentarzu opublikowanym 19 czerwca 2020 roku: „Wiele pieniędzy zostało rozdanych bez sensu, trafiło do ludzi i firm, które niekoniecznie tego potrzebowały, poziomy oszczędności są bardzo wysokie, a ogólny excess liquidity wspiera ceny aktywów ryzykownych.
Działania rządów i banków centralnych oraz rosnące szanse Joe Bidena na wygraną w wyborach prezydenckich w USA zwiększają w mojej ocenie scenariusz inflacyjny”.
Inflacja jest w tej chwili głównym ryzykiem dla rynków akcji, a bańki na aktywach ryzykownych mogą się spokojnie tworzyć przy inflacji na poziomie 3-4% biorąc pod uwagę poziomy, na których znajdują się rentowności obligacji skarbowych w Stanach Zjednoczonych. Przy dobrych danych z gospodarki wzrasta prawdopodobieństwo zacieśniania polityki monetarnej przez FED.
Caspar Stabilny stracił w maju 2021 roku 2,34% wobec spadku benchmarku o 0,44%.
Podobne wpisy: