Błażej Bogdziewicz, zarządzający subfunduszem Caspar Akcji Europejskich:
Subfundusz Caspar Akcji Europejskich odnotował w lipcu br. wzrost o 0,16%. Stopa zwrotu subfunduszu od początku roku do końca lipca wyniosła 8,03%.
W lipcu 2020 roku obserwowaliśmy wzrost zainteresowania inwestorów inwestowaniem w aktywa dające ochronę, przynajmniej w teorii, przed inflacją. Inwestorzy oprócz akcji kupowali złoto, a także obligacje indeksowane inflacją. W mojej ocenie ryzyko istotnego wzrostu inflacji jest poważniejsze niż w poprzednich latach.
Prognozy
Trudno jednocześnie o bardziej precyzyjne prognozy co do zakresu i czasu jej ewentualnego wzrostu. Problemy gospodarcze i konflikty społeczne w wielu państwach w mojej ocenie oznaczają jednak wysokie prawdopodobieństwo kontynuowania dotychczasowych agresywnych programów w zakresie polityki monetarnej i fiskalnej aż do momentu, kiedy inflacja osiągnie poziomy, które będą oznaczały odczuwalny koszt społeczny. Rentowności obligacji skarbowych dzięki działaniom bankom centralnych pozostają na niskim poziomie. Jednocześnie oczekiwania inflacyjne, jak też bieżąca inflacja, rosną mimo recesji gospodarczej. Jeżeli skorygujemy te rentowności obligacji o inflację, otrzymamy realny poziom stóp procentowych, który w przypadku najważniejszych gospodarek, w szczególności amerykańskiej, dynamicznie spada i w najlepszym przypadku jest 0,3% poniżej inflacji. Oznacza to, używając analogii sportowych, że poprzeczka dla akcji ustawiona jest nisko. Innymi słowy, akcje na tle innych klas aktywów powinny generować wysoki dochód w postaci gotówki. Obecnie analitycy, do których raportów mamy dostęp, spodziewają się, że w przyszłym roku spółki zarówno w USA, jak i w Europie wygenerują dochód w wysokości ok. 4,5% ich wartości rynkowej. Gotówka generowana przez wiele spółek powinna też rosnąć w przypadku wzrostu inflacji. Oczywiście, ewentualny wzrost stóp procentowych jest czynnikiem ryzyka zarówno dla rynku obligacji, jak i akcji.
Szczyt UE
Zakończony w ubiegłym miesiącu szczyt UE zakończył się uzgodnieniem wieloletniego budżetu UE w wysokości ponad 1074 mld euro i utworzeniem dodatkowego budżetu inwestycyjnego pod nazwą „Next Generation EU” w wysokości 750 mld euro. Z obu budżetów na tak zwane „Zielone inwestycje” zostanie przeznaczona kwota 547 mld euro. W Europie nie brak spółek, które wiążą duże nadzieje z tymi inwestycjami. Faktycznie można na Starym Kontynencie znaleźć spółki, które dysponują zaawansowanymi technologiami w zakresie produkcji energii odnawialnej, wykorzystania wodoru czy choćby produkcji biodegradowalnych opakowań pochodzenia organicznego. „Zielone inwestycje” będą też wiązały się z popytem na półprzewodniki, których producentów możemy odnaleźć zarówno w USA, jak w Europie i Azji.
Prognozy, dywersyfikacja, ryzyko
Pragniemy zwrócić uwagę klientów na potrzebę dywersyfikacji. Powinna ona zmniejszać ryzyko inwestycyjne portfela. Ma ona sens zarówno w przypadku inwestorów gotowych na bardziej odważne inwestycje, gdzie bardziej konserwatywnie zarządzana część portfela obniża ryzyko całego portfela, ale również ostrożni klienci powinni ją brać pod uwagę. Przy obecnym poziomie stóp procentowych bardzo zachowawczy portfel będzie raczej osiągał wyniki wyraźnie gorsze od inflacji, co w dłuższej perspektywie może prowadzić do dużej realnej straty.
Subfundusz Caspar Akcji Europejskich odnotował w lipcu br. wzrost o 0,16%. Stopa zwrotu subfunduszu od początku roku do końca lipca wyniosła 8,03%.
Podobne wpisy: